sobota, 21 maja 2016

Krótkie czy długie?

W poniedziałek poszłam do fryzjera ściąć włosy. Tak, zrobiłam to i raczej nie żałuję :) Dlaczego zdecydowałam się na ten krok? Po pierwsze jakość włosów trochę spadła i chciałam je troszeczkę ogarnąć ;) Po drugie chciałam nadać fryzurze jakiś kształt. Po trzecie Chcę zagęścić włosy, a okazuje się, że mam je teraz bardzo grube! Wszystko co cienkie odeszło w niepamięć :) Dlatego teraz zapuszczam włosy dorównujące grubością tym w przedszkolu! A to jest wyczyn. Z postami postaram się ogarnąć, ale na razie na pierwszym miejscu jest niestety szkoła :)


Zdjęcia nie są robione z tej samej odległości, więc trzeba je potraktować z przymrużeniem oka :)
Miłego weekendu życzę! :)

sobota, 14 maja 2016

Czy jestem szalona?

Co raz częściej dochodzę do wniosku, że tak :D A efekt pokarzę Wam w poniedziałek ;) 
Dzisiaj umyłam włosy szamponem arganowym z nadzieją, że się ogarną, ale zobaczę kiedy wyschną. Staram się skończyć wszystkie produkty, a potem pójdę na zakupy! Marze o nich już naprawdę :P Dawno nie pojawiło się u mnie nic nowego , co nie odpowiada ani mnie ani moim włosom. 

Ale póki co potrzymam Was w niepewności i oświecę dopiero w poniedziałek :) Miłego weekendu <3


wtorek, 3 maja 2016

Rozpuszczone czy spięte? - jak sobie radzić z lokami w nocy

Loki to specyficzny typ włosów. Dlatego każdy powinien znaleźć swój sposób wiązania ich na noc. Ja przeszłam już chyba wszystkie możliwe wiązania. 

1. Kok na czubku głowy

Co niestety sprawdzało się przez 3 noce, bo potem nawet masaż nie pomagał mojej skórze głowy.

2. Spinanie włosów klamrą na czubku głowy

Sposób prosty i wygodny, ale niestety moje babyhairy wchodziły w sprężynkę i wyrywały się.

3. Warkocz

Sposób prosty i całkiem wygodny. A loki nie niszczą się tak bardzo, jak przy poprzednich sposobach i rano da się łatwo odrestaurować.

4. Rozpuszczone włosy

Mój ulubione sposób, bo chociaż mówi się, że spanie w rozpuszczonych włosach je niszczy, to moim włosom to pasuje. Po pierwsze skręt zostaje niemal bez zarzutu, Po drugie śpi się bardzo wygodnie i człowiek nie budzi się po nocy, żeby poprawić upięcie. 

Włosy po nocy :)

Ja sama używam na zmianę warkoczy i rozpuszczonych włosów. A Wy jak związujecie swoje włosy? Może mi coś polecicie? :)

niedziela, 1 maja 2016

Recenzja szamponu Dermedic Linum Emolient

 





Opakowanie: białe, plastikowe
Konsystencja: dość gęsta
Kolor: przeźroczysto - złotawy
Zapach: przyjemny, lekko mydlany
Cena:  ok. 20 zł

Skład:


Zastosowanie:
 


Opis producenta:


Moja opinia: Ten szampon zaczęłam stosować, gdy moja skóra głowy zbuntowała się i zaczęła mnie boleć. Produkt trudno się rozprowadza, więc obowiązkowo trzeba go rozcieńczyć, ale w takim wypadku nie dawał sobie rady z myciem moich włosów, dlatego najpierw oczyszczałam włosy innym szamponem, a następnie używałam Dermedica ;) Włosy są po nim miękkie i nawilżone, a skóra głowy ukojona i przestała się sypać. Ogólnie szampon jest na wielki +. Uratował moją skórę i pozytywnie wpłynął na włosy. Jak najbardziej polecam ;)

Ktoś miał, stosował? :)