niedziela, 16 sierpnia 2015

Niedziela dla włosów - Super nawilżanie przed obozem :)

No to tak, dzisiaj, a dokładnie za godzinę wyjeżdżam poszaleć konno po górach :) Dlatego moja 'niedziela' odbyła się w sobotę. 

W piątek samodzielnie podcięłam końcówki (trochę to było dziwne) - sposób w jaki to zrobiłam jest opisany TU.

Chciałam zabezpieczyć nowe końce olejek kokosowym, ale nałożyłam go trochę za dużo :P Przespałam się z nim na głowie, a popołudniu dołożyłam olej lniany.



Pół godziny przed myciem wtarłam jeszcze w całe włosy + skalp żel lniany. Zmyłam wszystko szamponem do włosów kręconych Yves Rocher. Spłukałam włosy płukanką cynamonową i zabezpieczyłam jedwabiem z Biovaxa.  Wystylizowałam żelem lnianym i  zostawiłam do wyschnięcia. Lekkie spuszenie zniwelowałam odrobiną oleju kokosowego :)


Zdjęcie robione późną porą, wiec jest w słabej formie [*]. Włosy są miękkie, puszyste, mam wrażenie, że zwiększyły swoją objętość, baaaardzo błyszczą i sa genialnie zwinięte :) Raczej na plus.

A Wy co wymyśliłyście? :)

6 komentarzy: