niedziela, 7 lutego 2016

Niedziela dla włosów - Help!!!

Blogerki, jesteście moją jedyną nadzieją, jak wy nie pomożecie to idę się chyba obciąć na chłopaka.... Od 3 tygodni moje włosy totalnie nie współpracują. Co z tego, że są miękkie i mają zdrowe końce, jak na ich skręt przestał pomagać nawet żel mrożący Joanny. Kłaczki smętnie zwisają, a ja nie wiem co się dzieje. Pielęgnacji nie zmieniałam, wszystko jest jak było, a z nimi jest coraz gorzej...

Jeśli przeczytałyście wstęp zrozumiecie też moja niedzielę (która była w sobotę). Pierwsze mycie wykonałam maską Kallosa - Omega, dwa kolejne szamponem Alterry pszenica i morela. Na długość włosów wmasowałam resztkę Aktywatora Wzrostu. Nałożyłam Ziaję b/s intensywne odżywianie, zabezpieczyłam jedwabiem i wystylizowałam żelem mrożącym Joanny.


Efekt była taki.... Co z tego, ze włosy są miękkie i błyszczące, skoro wyglądają, jak krowie z gardła... Potrzebuję waszej pomocy dziewczyny. Jeśli w ciągu tego tygodnia ich nie uratuje, to idą pod nożyczki...

To koszmar w porównaniu z TYM

8 komentarzy:

  1. Nie jest tak źle, przynajmniej na zdjęciu wyglądają ładnie. A nie podcinałaś niedawno włosów? Może muszą się przyzwyczaić się do nowego kształtu, albo po prostu nie jest on dobrze dobrany? Moje włosy wymagają stopniowania, bo inaczej właśnie są smętne... A jeśli Twoje są zdrowe i w dotyku OK, dałabym im jeszcze trochę czasu :) Będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy po ostatnim podcięciu wyglądały genialnie, ale potem użyłam maski z ekstraktem z czarnego kawioru i w ciągu kilku dni kosmyki oszalały i totalnie nie współpracują. Efekt widoczny na zdjęciu utrzymuje sie do 3 godzin po wyschnięciu, potem jest dużo gorzej :/ Dziękuję :)

      Usuń
  2. Według mnie wyglądają ładnie ale najważniejsze są Twoje odczucia. Może porowatość Ci spadła? Może warto postawić na zmianę pielęgnacji ze względu na zmianę porowatości? Dla mnie twoje kudełki wyglądają ładnie:). Powodzenia w poszukiwaniu przyczyny zmiany zachowania włosiaków:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porowatość raczej ta sama, ale użyłam maski z ekstraktem z czarnego kawioru i w ciągu kilku dni kosmyki oszalały i totalnie nie współpracują. Efekt widoczny na zdjęciu utrzymuje sie do 3 godzin po wyschnięciu, potem jest dużo gorzej :/ Dziękuję :)

      Usuń
  3. Już się tak ładnie nie kręcą bo są za ciężkie, cieniowanie którego się pozbyłaś zdecydowanie poprawiało skręt w przypadku kręconych włosów każdy Ci to powie, że lepiej choć delikatnie wycieniować. Nie wiem po co co chwilę tniesz te włosy jak były śliczne..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieniowania jako takiego pozbyłam się w październiku, a to co było na mojej głowie przed ostatnim cięciem, to były nierówne kosmyki, których nie dało się ściąć w zeszłym roku. Po ścięciu okazało się, że ten mysi ogonek, na który narzekałam nie jest wcale taki "mysi". Dlatego nie żałuję, że dałam mamie do ręki nożyczki, zwłaszcza, ze ta długość bardziej mi pasuje wizualnie :)Narzekam tylko na to, że nie wiem, jak poprawić ich wizualny stan, który pogorszył się po masce z czarnym kawiorem...

      Usuń
    2. Może to pogoda tak je męczy ? jest zimno, wszędzie grzeją kaloryfery ja też mam "lipę" na głowie. Postaraj się przeczekać albo wróć do poprzednich wpisów sprawdź co dało dobry efekt i próbuj zawsze można coś zmienić czy ulepszyć a nożyczki zostaw bo coś się nie układa obcięcie w niczym Ci nie pomoże chyba, że masz zniszczone końcówki w co wątpię ;)

      Usuń
  4. podpisuje sie rekami i nogami pod ostanią osobą

    OdpowiedzUsuń